Wiosna w doniczkach

Przez okres zimowy, gdy w naszym klimacie jest mało światła, rośliny doniczkowe spowalniają procesy życiowe. Potrzebują wtedy mniej wody i mniej składników pokarmowych Teraz, gdy słońce świeci dłużej musimy pobudzić je do życia i dostarczyć odpowiednią dawkę nawozu.

Przede wszystkim obejrzyjmy dokładnie każdą roślinę. Jeśli część liści zżółkła i uschła -  usuńmy je. Sprawdźmy, czy  nie ma na nich pasożytów, pajęczynek przędziorka lub tarczników. Jeśli coś znajdziemy, to  trzeba kupić odpowiedni preparat w sklepie ogrodniczym i spryskać nim roślinę.

Po zimie na kwiatach może być również sporo kurzu. Można go zetrzeć ściereczką lub urządzić roślinom kąpiel pod prysznicem. Aby nie wypłukiwać przy tym  ziemi z doniczek, owińmy je torbą foliową.

Jeśli zauważymy, że korzenie przerosły już całą doniczkę, roślinę trzeba przesadzić do większego pojemnika. Jest to zawsze zabieg osłabiający, więc róbmy to tylko w razie wyraźnej potrzeby. W większości przypadków wystarczy dobre nawożenie i wymiana górnej warstwy ziemi.

Najważniejsze jest teraz rozpoczęcie nawożenia. Najbezpieczniejsze i dające dobre efekty, są nawozy naturalne. Najłatwiejszy w użyciu jest chyba Humvit. Wystarczy dodać go do wody, którą podlewamy kwiatki. Jest całkowicie bezpieczny, nie ma niebezpieczeństwa przenawożenia. Można dać go trochę więcej, niż zaleca producent na opakowaniu i nawozić rośliny tylko raz w miesiącu.

Jeśli natomiast stosujemy nawozy sztuczne i pałeczki nawozowe, musimy bardzo dokładnie przestrzegać dawkowania, szczególnie w przypadku roślin młodych i rosnących w małych doniczkach.

Ula Zaborowska