Soja jest zdrowa, ale nie dla mężczyzn

Drukuj
zdj. Shutterstock
Soja zawiera dużo białka, aminokwasów, witamin, nienasyconych kwasów tłuszczowych, lecytyny i innych substancji odżywczych. Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie mózgu, chroni przed miażdżycą, osteoporozą oraz nowotworami. Jednak mężczyźni nie powinni spożywać jej w nadmiarze.

Produkty sojowe poleca się dorosłym kobietom, zwłaszcza w okresie przekwitania. Soja jest bowiem bogata w łagodzące objawy menopauzy fitoestrogeny – związki przypominające swoją budową oraz działaniem żeński hormon płciowy estrogen.

Spożywanie soi powinni jednak ograniczyć mężczyźni. Te same fitoestrogeny, które służą kobietom  mogą obniżać jakość nasienia, a co za tym idzie – zmniejszać płodność u mężczyzn. Duża zawartość tych związków może także zaburzać gospodarkę hormonalną u dzieci, dlatego produkty sojowe należy podawać dopiero od 2-3 roku życia, i to w ograniczonych ilościach – powiedziała serwisowi infoWire.pl  pani Ewelina Bartniak ze Studia Sante.

Ważne jest, aby ziarno soi zostało odpowiednio przygotowane do spożycia – należy je dobrze namoczyć, a potem ugotować. Nasiona soi zawierają bowiem dużo składników, które utrudniają przyswajanie białka i mogą powodować wzdęcia oraz biegunki. Ryzyko wystąpienia tych dolegliwości zmniejsza również fermentacja, stosowana przy produkcji tempeh, natto, tofu czy sosu sojowego – informuje dietetyczka.

mm. Źródło: http://infowire.pl/