Jarmuż superfood!

Drukuj
zdj. shutterstock
Jarmuż, po latach smętnego ozdabiania półmisków wędlin, wraca do łask. I to w jakim stylu!

Zyskał ostatnio tytuł „superfood” czyli pożywienia o wybitnych walorach prozdrowotnych. Zawiera chlorofil i dużo karotenu. Jest bombą witaminy C (ale tylko jedzony na surowo lub krótko gotowany). Znajdziemy w nim też witaminy E i B. Poza tym: magnez, cynk, żelazo, wapń i sporo błonnika. Ale uwaga, podobnie jak szpinak, jarmuż zawiera szczawiany, więc nie jest wskazany dla osób mających problemy z nerkami. Zjadany w przesadnych ilościach pozbawia organizm jodu. Natomiast jedzony z umiarem ma dobroczynne działanie: stymuluje układ odpornościowy, poprawia wzrok i sprzyja zachowaniu wiecznej młodości, dzięki wyjątkowo wysokiej zawartości antyoksydantów.  Należ y do tych warzyw, które niegdyś często gościły na polskich stołach, potem zniknęły na lata a teraz powoli powracają. Przyrządzając  te warzywa warto sięgnąć po mądrość starych książek kucharskich, bo nasze babcie wiedziały jak się z nimi obchodzić.  Maria Disslowa, wieloletnie Dyrektorka Szkoły Gospodarstwa Domowego we Lwowie radzi „świeży jarmuż oczyścić ze zżółkłych i stwardniałych liści, odrzucić łodygi, posiekać drobno, dusić z małą ilością wody, gdy miękki podprawić zaprażką z masła i mąki, dodać można do zaprażki usiekanej cebuli”. Inna rada: „Kogo nie zadawala gorzkawy posmak jarmużu, może oparzyć go wpierw gorącą wodą”. Co ważne: „Do jedzenia zdatny jest tylko jarmuż dobrze przemarznięty.” Jeśli więc zbieramy jarmuż przed przymrozkami, to należy go przed gotowaniem włożyć na noc do zamrażalnika, chyba, że nie przeszkadza nam lekki, gorzki posmak. A potem można go zjeść na surowo w green smoothhie, przyrządzić sałatkę, ugotować do miękkości i doprawić jak szpinak lub przyrządzić pesto do makaronu.

 

Green smoothie z jarmużu tu:

http://www.smakizycia.pl/kuchnia/przepisy/koktajl-z-jarmuzu/

Sałatka z jarmużu:

http://www.smakizycia.pl/kuchnia/przepisy/salatka-z-jarmuzu-z-prazonymi-migdalami/