Sok z marchewki z masłem

Drukuj
zdj. shutterstock
Kiedyś od sierpnia, aż do Gwiazdki, dzieciom podawano codziennie świeżo wyciśnięty sok z marchewki. To był bardzo dobry pomysł! Warto do niego wrócić.

Sok z marchewki powinny pić nie tylko dzieci ale wszyscy. Bo to świeża i pyszna porcja witamin i składników mineralnych. Jeśli chcemy używać go jako lekarstwa, ważne jest aby pić sok regularnie. Sok wzmacnia system nerwowy, pomaga wątrobie i korzystnie wpływa na system trawienny. A poza tym nadaje skórze ładny odcień, poprawia kondycję włosów, zębów i paznokci. Jeśli nie zachęca nas słodki smak i piękny kolor, pomyślmy, że szklanka soku to mnóstwo witamin A, B, C, E, D, PP, K, magnezu, wapnia, jodu, żelaza potasu i sodu. Ale głównym atutem marchewki jest karoten. Stymuluje on syntezę żeńskich hormonów, co przedłuża paniom młodość. Jest też dobra wiadomość dla kobiet karmiących piersią – karoten sprawia, że mleko staje się smaczniejsze! Ale…

Marchewka jest warzywem, które jest szczególnie narażone na kumulowanie metali ciężkich i niekorzystnych substancji z nawozów sztucznych. Lepiej więc jej nie jeść, jeśli nie jesteśmy pewni źródła. A z pewnością nie należy podawać dzieciom soków z marchewki innej niż ekologiczna. Smakosze marchewki wiedzą zresztą od pierwszego kęsa, czy też pierwszego łyku czy marchewka jest w porządku. To bardzo łatwe! Dobra marchewka jest wyraźnie słodka. To jest jedyny smak tego warzywa. Jeśli odczujemy inny smak a zwłaszcza smak ostry, piekący to znaczy, że marchewka się nie nadaje do jedzenia. Należy też być krytycznym wobec licznych ostatnio straganów ze świeżo wyciskanym sokiem. Czasami jest pyszny, a czasami się nie nadaje. Wszystko oczywiście zależy od marchewki.

Domowy sok z marchewki należy wypić natychmiast po wyciśnięciu, gdyż szybko się utlenia. Zanim wypijemy sok warto też zjeść coś tłustego, tłuszcz pomaga przyswajać dobroczynne substancje z soku. Do dziś pamiętam horror z dzieciństwa, zanim mogłam wypić mój ulubiony soczek z marchewki musiałam zjeść łyżeczkę masła. Koszmar! Nie wiadomo czemu mama serwowała mi to masło w formie czystej, na łyżeczce! A przecież wystarczy kromka chleba z masłem lub jakiekolwiek danie z oliwą lub olejem. 

Monika Węgrzyn