Moje odkrycia

  • Sztuka szpinaku

    Pamiętam cudowny szpinak z mojego dzieciństwa. Moja mama podawała nam go w formie niezmąconej.

  • Marakuja pomidorowa

    Ilekroć odwiedzam Maderę, moją szczęśliwą wyspę, od razu zaczynają otaczać mnie wszystkie barwy świata a nos zalotnie drażnią najpiękniejsze tego świata zapachy.

  • Cytrynowe niespodzianki

    Cytryna potrafi zaskoczyć. Żeby się o tym przekonać, potrzebować będziemy pięciu ziemniaków, najlepiej, żółtej odmiany Lawina.

  • Królewski łosoś

    Kiedy, po wielu latach przerwy, trafiło w moje ręce mięso szkockiego łososia postanowiłam przyrządzić go w piecu opalanym mieszanką dobrze wysuszonego drewna olchowego i dębowego.

  • Marakuja znana i nieznana

    Polska nazwa passiflory to męczennica. Jej owocem jest marakuja, zwana w wielu rejonach świata „owocem pasji”. Rzeczywiście łatwo oddać się pasji podczas konsumpcji marakui!

  • Czas cykorii

    Pod koniec zimy jak nigdy w roku tęsknimy za zielonym, najlepiej prosto z ogrodu. Proponuję zatem przyrządzenie naszej, polskiej cykorii, która wcale nie musi być gorzka, jeśli tego nie chcemy.

  • Cytrynowy raj

    Uwielbiam cytryny. Ich magiczny kształt, zapach i smak. Dla mnie to zjawiskowy owoc.

  • Waniliowa cytryna

    W pewnym włoskim sklepie w Toronto znalazłam kiedyś cytrynę idealną do ciast.

  • Rydzowe wspomnienia

    Gdy mieszkałam w Hiszpanii rydze o tej porze roku leżały na bazarach w skrzyniach, jak kartofle. Były niemal na każdym stoisku i to w cenie o wiele niższej niż pomidory. Pomyślałam wtedy, że Hiszpanie pewnie po prostu zbierają je za pomocą kos, bo...

  • Jesienne rydze

    Uwielbiam smak rydzów podawanych w restauracji Carskiej w Białowieży. Miniaturowej wielkości rydze serwuje się tam w wyśmienitej, delikatnej, lekko słodkiej zalewie, która wbrew pozorom ani trochę nie marnuje delikatnego smaku rydza, przeciwnie – ...