Smaki regionów

  • Pierogi z widokiem

    Ze Spisza wspaniale prezentują się Tatry. W każdej niemal miejscowości jest jakiś zamek, gotycki kościół albo rynek otoczony barwnymi kamieniczkami z różnych epok. I można zjeść pierogi.

  • Grissini od Da-Re

    Krótkie, modelowane na podobieństwo dziecięcych gniotków z plasteliny pieczywo od Da Re, znane jest i cenione w całych Włoszech. Opakowania zdobi zawsze logo ze złotą koroną ponad lakoniczną nazwą „i Bibanesi”.

  • La Boqueria w Barcelonie

    Nie wiem, czy to jest najbardziej znany targ Europy (a może świata?), ważne, że dla mnie jest najcudniejszy. To wystarcza.

  • Kiełbasa tuchowska

    W Tuchowie straszy. Pokutująca dusza pierwszego burmistrza miasta Zygmunta z Bobowej głosem strasznym a donośnym, domaga się, aby kiełbasa tuchowska była tak dobra jak kiedyś. I to natychmiast!

  • Trzy znaki smaku

    Największymi beneficjentami unijnych dotacji są rolnicy produkujący tradycyjną, ekologiczną żywność. Jednym z działań unijnych, które Agencja Rynku Rolnego i Ministerstwo Rolnictwa wprowadzają właśnie w Polsce jest program certyfikowania i ochrony...

  • TOP 5 kuchni śląskiej

    W najbliższy weekend smaki śląskiego (nie tylko śląska ale całego województwa śląskiego) będą miały swoje święto w Bielsku-Białej, na dorocznym festiwalu. Ale święto, świętem, a obiad gotuje się codziennie. Zobaczmy, jaka jest lista TOP 5 kuchni ś...

  • Gdański marcepan

    Miasto portowe to miasto bogate. Dlatego właśnie gdańszczanie od dawna cieszą się wybornym smakiem migdałów. Używają ich na wiele sposobów.

  • Smaki Hiszpanii w Polsce

    W czerwcu Warszawa została, gospodarzem cyklu prezentacji i warsztatów europejskiego programu promocji „Original Flavors”. To smakowita okazja, żeby poznać i spróbować trzech najważniejszych hiszpańskich produktów, wprost od producentów: win z reg...

  • Dolce del Santo

    Jednym ze znaków kultu jakim cieszy się w Padwie św. Antoni, są ciasteczka nazywane Dolce del Santo.

  • Sztokfisz, czyli dorsz suszony

    W kwietniu ponad 400 000 m² Lofotów pokryte jest suszącymi się na żerdziach dorszami. Ale Norwegowie w swojej kuchni używają tego solonego i suszonego dorsza w zasadzie tylko raz w roku do tradycyjnej potrawy bożonarodzeniowej.